Wybuch wojny rosyjsko-japońskiej w 1904 r. skłonił Józefa Piłsudskiego do nawiązania kontaktu z dyplomatami japońskimi, akredytowanymi w państwach europejskich, w celu nawiązania współpracy. Starał się ich zainteresować możliwością utworzenia legionu polskiego u boku armii japońskiej oraz dostarczaniem informacji wywiadowczych. W zamian oczekiwał podniesienia sprawy niepodległości Polski na przyszłej konferencji pokojowej oraz wsparcia polskiej działalności niepodległościowej pieniędzmi i bronią. Władze japońskie zaprosiły Piłsudskiego do Tokio na rozmowy. Zakończyły się tylko częściowym powodzeniem. Japończycy wprawdzie odrzucili koncepcję legionu, ale udzielili Polakom pomocy finansowej, szkoleniowej oraz w uzbrojeniu. W tym samym czasie przebywał w Japonii Roman Dmowski, działacz ruchu narodowego, starając się storpedować misję Piłsudskiego.
Z Japonią związany był także Bronisław Piłsudski (1866–1918), starszy brat Józefa. W 1887 r. został wciągnięty w przygotowania rewolucyjnej organizacji Wola Ludu do zamachu na cara Aleksandra III. Po dekonspiracji spisku Bronisław został skazany na karę śmierci, zamienioną na 15 lat katorgi, i zesłany na Syberię. Tam rozpoczął badania etnograficzne dotyczące przede wszystkim Ajnów żyjących na rosyjskiej wyspie Sachalin i japońskiej Hokkaido. Przyniosły mu one światową sławę (jednym z efektów jego pracy są unikatowe nagrania dźwiękowe zarejestrowane na 100 wałkach woskowych). W 1906 r. wyjechał w celach naukowych do Japonii, gdzie zaprzyjaźnił się z pisarzem i poetą Shimei Futabei. Efektem tej znajomości było zawiązanie Towarzystwa Japońsko-Polskiego.